Thread subject: Archiwum Naturyzm Wrocław :: Nowy kawał !!!

Posted by wroclove on 18-11-2014 14:01
#1

Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora;
- Pan sie lapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiscie ,co za pytanie.
-To ja mam taka propozycje panie Profesorze ,zadam panu pytanie i je¶li
pan nie odpowie stawia mi pan 5 ,a jesli pan odpowie wywala mnie pan na
zbity pysk.
- OK. .niech pan pyta
- Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a
co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawil studentowi 5 i wola swojego
najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan zonaty z 25 letnia kobieta ,co jest legalne,
ale nie logiczne.
- Pana zona ma 20 letniego kochanka ,co jest logiczne ale nie legalne.
- Pan stawia kochankowi swojej zony 5 chociaz powinien go pan wywalic
na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne...

Pani przedszkolanka pomaga dziecku za³o¿yæ wysokie, zimowe butki. Szarpi± siê, mêcz±, ci±gn±... Jest! Wesz³y! Spoceni siedz± na pod³odze, dziecko mówi:
-Ale za³o¿yli¶my buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je ¶ci±gaj±, morduj± siê, sapi±. Uuuf, zesz³y. Wci±gaj± je znowu, sapi±, ci±gn±, nie chc± wej¶æ... Uuuf. wesz³y. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
-Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwê¿y³y siê oczy, odczeka³a i znów szarpie siê z butami... Zesz³y.
Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kaza³a mi je nosiæ...
Pani zacisnê³a rêce mocno na szafce, odczeka³a a¿ przestan± siê trz±¶æ, prze³knê³a ¶linê i znów pomaga wci±gaæ buty. Tarmosz± siê, wci±gaj±, sil± siê... Wesz³y.
-No dobrze - mówi wykoñczona pani - a gdzie s± twoje rêkawiczki?
-Mam schowane w bucikach...

Posted by Nero60 on 23-11-2014 21:49
#2

Dwóch starszych panów dokarmiaj±c go³êbie w parku, konwersuje
- Wiesz Heniu, te ptaki s± jak nasi politycy
- Jak to Wiciu ?
- Ano, dopóki s± na ziemi, ciesz± siê okruszkami, ale tylko jak siê
wzbij± w górê, zaraz na*raj± ci na g³owê...

¯ona do mê¿a:
- Co to za dziewczyny?
- Sama mówi³a¶, ¿ebym poszuka³ pary Japonek na lato...


£adna dziewczyna w metrze.
Siedz±cy naprzeciwko facet "po¿era" j± wzrokiem. Dziewczyna udaje,
¯e tego nie zauwa¿a.
W koñcu jednak zwraca siê do niego z przek±sem:
- Powoli mo¿e pan mnie zacz±æ ubieraæ. Na nastêpnej stacji
wysiadam...


- Tato, czy to prawda, ¿e Edison skonstruowa³ pierwsze urz±dzenie
mówi±ce?
- Nie synku. Pierwsze skonstruowa³ Pan Bóg. Edison skonstruowa³
pierwsze, które da siê wy³±czyæ.

Kanar do pasa¿era w autobusie:
- Bilecik proszê!
Na to pasa¿er:
- Kierowca sprzedaje!

Jaka jest ró¿nica miêdzy ³adnymi piersiami a brzydkimi ?
Pomiêdzy ³adnymi jest wisiorek, a pomiêdzy brzydkimi pêpek...

Posted by Nero60 on 08-12-2014 18:39
#3

Uszczê¶liwienie kobiety nie jest trudne…

Nale¿y tylko byæ :
1. przyjacielem
2. partnerem
3. kochankiem
4. bratem
5. ojcem
6. nauczycielem
7. wychowawc±
8. spowiednikiem
9. powiernikiem
10. kucharzem
11. mechanikiem
12. monterem
13. elektrykiem
14. szoferem
15. tragarzem
16. sprz±taczk±
17. stewardem
18. hydraulikiem
19. stolarzem
20. modelem
21. architektem wnêtrz
22. seksuologiem
23. psychologiem
24. psychiatr±
25. psychoterapeut±.

Wa¿ne te¿ s± inne cechy. Nale¿y byæ :
1. sympatycznym
2. wysportowanym ale
3. inteligentnym ale
4. silnym
5. kulturalnym ale
6. twardym ale
7. ³agodnym
8. czu³ym ale
9. zdecydowanym ale
10. romantycznym ale
11. mêskim
12. dowcipnym
13. weso³ym ale
14. powa¿nym
15. dystyngowanym
16. odwa¿nym ale
17. misiem ale
18. energicznym
19. zapobiegawczym
20. kreatywnym
21. pomys³owym
22. zdolnym ale
23. skromnym
24. wyrozumia³ym
25. eleganckim ale
26. stanowczym
27. ciep³ym ale
28. zimnym ale
29. namiêtnym
30. tolerancyjnym ale
31. zasadniczym i
32. honorowym i
33. szlachetnym ale
34. praktycznym i
35. pragmatycznym
36. praworz±dnym ale
37. gotowym zrobiæ dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli
38. zdesperowanym [ z mi³o¶ci ] ale
39. opanowanym
40. szarmanckim ale
41. sta³ym i
42. wiernym
43. uwa¿nym ale
44. rozmarzonym ale
45. ambitnym
46. godnym zaufania i
47. szacunku
48. gotowym do po¶wiêceñ i, przede wszystkim,
49. wyp³acalnym.

Jednocze¶nie musi mê¿czyzna uwa¿aæ na to, aby :
a) nie by³ zazdrosny, a jednak zainteresowany
b) dobrze rozumia³ siê ze swoj± rodzin±, nie po¶wiêca³ jej jednak wiêcej
czasu ni¿ danej kobiecie
c) pozostawi³ kobiecie swobodê, ale okazywa³ troskê i zainteresowanie gdzie
by³a i co robi³a
d) ubiera³ siê w garnitur, ale by³ gotów przenosiæ j± na rêkach przez b³oto
po kolana i wchodziæ do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub
goniæ, dogoniæ i pobiæ z³odzieja, który wyrwa³ jej torebkê, w której
przecie¿ mia³a tak niezbêdne do ¿ycia lusterko i szminkê.

B. wa¿ne jest aby nie zapominaæ jej :
1. urodzin
2. imienin
3. daty ¶lubu
4. daty pierwszego poca³unku
5. okresu
6. wizyty u stomatologa
7. rocznic
8. urodzin jej najlepszej przyjació³ki i ulubionej cioci.

Niestety, nawet najbardziej doskona³e wykonanie powy¿szych zaleceñ nie
gwarantuje pe³nego sukcesu. Kobieta mog³aby siê bowiem czuæ zmêczona
obecno¶ci± w jej ¿yciu idealnego mê¿czyzny oraz poczuæ siê zdominowan± przez
niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitar±, którego napotka.




A teraz druga strona medalu. Uszczê¶liwiæ mê¿czyznê jest zadaniem daleko
trudniejszym, poniewa¿ mê¿czyzna potrzebuje :
1. seksu i
2. jedzenia

Wiêkszo¶æ kobiet jest oczywi¶cie tak wygórowanymi mêskimi potrzebami mocno
przeci±¿ona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta si³y naszych pañ.

Wniosek :
Harmonijne wspó³¿ycie mo¿na ³atwo osi±gn±æ, pod warunkiem, ¿e mê¿czy¼ni
wreszcie zrozumiej±, i¿ musz± nieco ograniczyæ swoje zapêdy i pohamowaæ
swoj± roszczeniow± postawê!

Posted by Nero60 on 25-12-2014 22:08
#4

Przychodzi ksi±dz do rodziny Jasia po kolêdzie i zadaje Jasiowi podstawowy zestaw pytañ.

- Jasiu a ile masz lat?
- Siedem.
- Jasiu a chodzisz do Ko¶cio³a?
- Chodzê.
- Z ca³± rodzin±?
- Z ca³±.
- A do którego?
- Do Tesco.

Nie jedz±, nie pij± a rosn±?
- Ceny.

Kto jest najlepszym matematykiem na ¶wiecie?
- Kobieta: dodaje sobie urody,
odejmuje lat, mno¿y dzieci, dzieli ³o¿e.

Jak brzmi najmilszy zwrot
w jêzyku polskim?
- Zwrot podatku!

Dlaczego na wsi kobiety szyj± mê¿om kalesony z folii?
- Bo pod foli± szybciej ro¶nie.

Co wspólnego maj± ze sob± pijana kobieta i fiat 126p?
- I jedno i drugie wstyd prowadziæ.

Posted by Nero60 on 18-01-2015 17:56
#5

- Mam taniec we krwi! - chwali siê ch³opak
- Widocznie nie dop³ynê³a jeszcze do nóg - mruczy dziewczyna.

Ziêæ do te¶ciowej:
- Mamusiu, wychodzê! Kupiæ co¶?
- Taaa, mieszkanie se kup!

Stra¿acy za³o¿yli zespó³ muzyczny. Na pierwszej próbie kapelmistrz zadaje pytanie:
- Jaka jest ró¿nica miedzy fortepianem, a skrzypcami?
Cisza. Wreszcie jeden z przysz³ych muzyków mówi:
- Fortepian d³u¿ej siê pali

- Nie bójcie siê, szeregowy. Nic nie bêdzie bola³o - zwraca siê dentysta do dr¿±cego ze strachu, siedz±cego na fotelu rezerwisty.
- Niech mnie pan nie pociesza. W cywilu sam jestem dentyst±..

U wspólnych znajomych Kowalski pozna³ mi³± pani±.
- Ilekroæ pan siê u¶miecha, mam ochotê zaprosiæ pana do siebie.
- Pani mi pochlebia.
- Och, pan mnie ¼le zrozumia³. Po prostu jestem dentystk±.

W biurze:
- Pani Kasiu, jak± ma pani dzi¶ ¶liczn± bluzeczkê...
- A widzia³ pan na mnie kiedy¶ co¶ brzydkiego, panie Stefanie?
- Owszem. Ostatnio pana kierownika, kiedy drzwi do jego gabinetu nie domknêli¶cie.

- Halo, panie doktorze, mój m±¿ strasznie mnie obrazi³.
- I dlatego dzwoni pani do mnie o trzeciej w nocy?
- Tak, bo bêdzie go trzeba pozszywaæ

Posted by Nero60 on 04-02-2015 21:27
#6

>> Narkoman trafi³ do piek³a. Otwieraj± siê wrota, a TU ca³e ³any
marihuany.
>> Narkoman napalony biegnie I rwie cale narêcza.
>>Nagle s³yszy g³os diab³a:
>>- No i po co rwiesz, jak tam pe³no narwane!
>>Patrzy, a TU faktycznie pe³no ¶wie¿ego ziela.
Biegnie i zaczyna przerzucaæ ¿eby sch³o.
>> A TU diabe³:
>> - I po co suszysz, jak ju¿ tam ususzone!
>>I rzeczywi¶cie.
>>Narkoman podbiega I zaczyna skrêcaæ skrêty.
Skrêca, skrêca, na co diabe³:
>>- I czego skrêcasz, jak tam tyle naskrêcane!
>>Narkoman patrzy, a TU góry skrêtów! Wybiera najwiêkszego i pyta diab³a:
>> - Masz mo¿e ogieñ?
>>A diabe³ z u¶miechem:
>>By³by ogieñ - by³by raj!
>> __________________________________________
>>
>> Dusza trafia przed oblicze ¶w. Piotra.
>>Zawód?
>> Lekarz.
>>To wchod¼ wej¶ciem dla dostawców.

>> - Panie doktorze, mój rozrusznik serca - ma chyba defekt!
>> - Po czym pan tak s±dzi?
>> - Jak kaszlnê to mi siê kana³y prze³±czaj± w telewizorze.
>>
_____________________________________________________________
>>
>> - Siostro! Po co mówili¶cie pacjentowi z siódemki, ¿e chcemy mu nogi
>> uci±æ?!
>> - A co, uciek³?
>> - Tak!
>> - A pan doktor mówi³, ¿e ten jego parali¿ to jest nieuleczalny ...
>>
_________________________________________________________________
>>
>> - Ból w pana lewym kolanie to kwestia wieku - wyja¶nia pacjentowi lekarz.
>> - Bujda - denerwuje siê pacjent - drugie kolano tak samo jest stare, a nie boli...

>> Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle s³yszy
>> dobiegaj±ce z dy¿urki pielêgniarek odg³osy libacji.
>> Zaciekawiony zagl±da do ¶rodka i widzi
>> ob³oki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
>> - Co to ma znaczyæ! Pijañstwo w pracy?!
>> - Jest powód panie profesorze, jest powód
>> - odpowiada jeden z asystentów.
>> - Siostra Krysia nie jest w ci±¿y...
>> - Aaaaa to i ja siê napijê...
>> ______________________________________________
>>
>> W gabinecie rentgenologicznym Szpitala Wojskowego, dwóch techników
>> ogl±da,wykonane przed trzema zaledwie minutami, zdjêcie klatki piersiowej
>> na³ogowego palacza.
>> - Kazik - pyta jeden, co to za ma³e szkieleciki - stoj±ce jakby w
>> szeregu na ca³ym lewym p³ucu tego go¶cia?!
>> Kazik przygl±da siê d³u¿sz± chwilê, podnosi siê, otwieradrzwi,
>> wystawia glosê na zewn±trz, potem podchodzi do konsolety steruj±cej
>> "aparatem" i mówi:
>> - Nastawili¶my trochê za du¿± moc promieni.
>> To dzieci z przedszkola przysz³y na szczepienie dogabinetu obok i
>> czekaj± na korytarzu.

>> U lekarza.
>> - Jak siê objawiaj± pañskie zaniki pamiêci?
>> - Notorycznie zapominam, ¿e mam ¿onê

Posted by Nero60 on 03-03-2015 21:45
#7

¯ona wsta³a rano z ³ó¿ka, rozebra³a siê do naga i stanê³a przed wielkim lustrem w przedpokoju.
Zobaczy³a obwis³y brzuch, oklapniête po¶ladki, piersi do pasa, a kiedy zbli¿y³a do lustra twarz, ujrza³a zmarszczki i wory pod oczami.
Za³o¿y³a szlafrok, spojrza³a na ¶pi±cego mê¿a i mruknê³a do siebie: "Dobrze mu tak, skurwielowi!"

Dobrze jest znaæ jêzyki obce.
Oto krótki kurs. Na pocz±tek jêzyk ¶l±ski.
Dla u³atwienia w wersji rymowanej.
A dalej jêzyk angielski.
Pozdrawiam.

JU¯ MOM NOWO WYLICZANKA,
¦LONSKI KRUPNIOK TO KASZANKA.
POLSKO BABKA TO JEST ZISTA,
PIWA SKRZYNKA TO JEST KISTA,
¦LONSKI FATER TO JEST TATA,
WASZ POMIDOR TO TOMATA.
WY MÓWICIE MY GODOMY,
U WAS BABCIE U NAS OMY.
Z W£OSÓW SPINKA U NOS SZPANGA,
ZWYKLE TRZEPAK TO KLOPSZTANGA.
TAM POCIAGI U NOS CUGI,
GARNITURY TO ANCUGI.
FILI¯ANKA TO JEST SZOLKA,
PANI Z POLSKI TO GOROLKA.
ROWEROWY £AÑCUCH TO JE KETA,
A FUZEKLA TO SKARPETA.
NA LANDRYNKI GODOM SZKLOKI,
Z OWSA PLACKI - HAWERFLOKI.
POLSKI JÓZEF TO JEST ZEFEL,
ZA TO GUZIK TO JEST KNEFEL.
TAM SIÊ GRZEJE TU HAJCUJE,
JAK SIÊ ¦PIESZY TO PILUJE.
TAM TABLICA TU TABULA,
A PIERWIOSNEK TO PRYMULA.
BY UPIÊKSZYÆ - POMALUJE,
BY UGRYFNIÆ - POSZTRAJHUJA.
TAM ZAS£ONY A TU SZTORY,
JAK MOM KRANKOL- JESTEM CHORY.
NA PÓ£ LITRA GODOM HALBA,
ZA¦ WERANDA TO JEST LAUBA.
JAK OSZCZÊDZAM TO SZPORUJA,
JAK CHCÊ WIETRZYÆ TO LUFTUJA.
DOWO POZÓR - JEST OSTRO¯NA,
FUZBAL TO JEST PI£KA NO¯NA.
PODUSZECZKA TO ZAG£OWEK,
A PRZIKOPKA TO JEST ROWEK.
TAM WALIZKA A TU KOFER,
A KIEROWCA TO JEST SZOFER.
AWANTURA - U NOS HAJA,
TAM JEST GRUPA A TU ZGRAJA.
W SZAFIE WIESZAK - W SZRANKU BIGIEL,
U WAS WIADRO A TU KIBEL.
MAMLAS - TO NIEZDARA,
A PLEBANIA TO JEST FARA.
SOK Z KAPUSTY TO JEST KWASKA,
A FARTUSZEK TO ZOPASKA.
U NOS LYJTY, U WAS LANIE,
WASZE K£UCIE, NASZE ¯GANIE.
PANNA Z DZIECKIEM TO ZOWITKA,
KROMKA CHLEBA U NOS SZNITKA.
A MOTYLE -SZMATERLOKI,
£Y¯WY Z KORBK¡ TO KURBLOKI.
DU¯O MÓWIÆ TO FANDZOLIÆ,
LEKCEWA¯YÆ- U NOS SMOLIÆ.
W£ÓCZYÆ SIÊ TO ZNACZY SMYKAÆ,
U WAS MODLIÆ U NOS RZYKAÆ.
SCHACHARZONY TO ZEPSUTY,
TU SZCZEWIKI A TAM BUTY.
SEBLYC SIE TO JEST ROZBIERAÆ,
ROZTOPIYRZAÆ TO ROZPIERAÆ.
U WAS KATAR U NOS RYMA,
DENATURAT TO JEST BRYNA.
TU WYKLUPAÆ TAM WYTRZEPAÆ,
U WAS RZUCAÆ, U NOS CIEPAÆ.
I¦Æ NA RANDKÊ TO ZOLYCIÆ,
U WAS Z£APAÆ U NOS CHYCIÆ.
U WAS RURA U NAS RU£A,
A PIEKARNIK TO BRATRU£A.
TU ZMARASIÆ TAM ZABRUDZIÆ,
TAM SPROWADZIÆ A TU SKLUDZIÆ.
CIEPAÆ MACHY - STROIÆ MINY.
TAM OBIERKI - £OSZKRABINY.
GRYSIK TO JEST MANNA KASZA,
ZAMIAST WUSZTU JEST KIE£BASA.
POWÓZ KONNY TO JEST FURA
A NAPISO£ TO SZYMURA

Obczyzna Ojczyzna

M±drze gada, czy te¿ plecie,
ma swój jêzyk Polak przecie!
To¶my ju¿ Rejowi d³u¿ni,
¿e od gêsi nas odró¿ni³.

Rzeczypospolitej si³a
w jej jêzyku równie¿ tkwi³a...
Dzi¶ kruszeje ta potêga,
dzi¶ z angielska Polak gêga...
Pierwszy przyk³ad tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
Dalej i¶æ ¶ladami tymi,
to nie twarz dzi¶ masz a imid¿...
Co jest w stanie nas roztkliwiæ ?
Nie ¿yciorys czyj¶, lecz siwi!
Gdzie by¶ chcia³ byæ w ¿yciu, ch³opie?
Nie na czubku, lecz na topie...
Tak Polaku gadaj wszêdy!
Bêdziesz modny... znaczytrendy
i w tym trendzie ci±gle trwaj,
nie mów ¿egnam, mów "baj-baj"!
Gdy Ci nietakt wyjdzie spory,
nie przepraszaj! Powiedz:Sorry!
A gdy elit chcesz byæ bli¿ej,
to nie "Jezu" mów, lecz D¿izes...
Kiedy szczê¶cia zr±b ulepisz,
powiedz wszystkim, ¿e¶ jest hepi!
A co ci±gnie ciê na ksiuty?
Nie uroda ich, lecz bjuty!
Dobry Bo¿e, trap siê trap...
Dzi¶ nie knajpa ju¿, lecz pab!
No, przyk³adów dosyæ, zatem
trzeba skoñczyæ postulatem,
bo gdy jêzyk rani uszy,
to jest o co kopie kruszyæ!
wiêc wspó³cze¶ni poloni¶ci
walczcie o to, niech siê zi¶ci:
¯eby wbrew tendencjom modnym
polski znów by³ siebie godny!
Pazurami ! Wet za wet !
Bo do d... bêdzie wnet...

Posted by Nero60 on 27-07-2015 21:11
#8

Wierszyk
Stoj± w Londynie pe³ne wagony.
M³odzi wracaj± w rodzinne strony.
Wszystkim da Duda osiem tysiêcy,
a jak siê uda to jeszcze wiêcej.
Ju¿ przyszed³ przekaz na g³odne dzieci,
rodzice le¿± a forsa leci.
Wagony nowe podoczepiali,
W ka¿dym wagonie jest kupa ludu.
Wszyscy chc± wracaæ do kraju cudu.
Tu emeryci. Zdrowi i syci.
Bogaci i m³odzi i o to chodzi.
I na ostatku... Zero podatków.
Ju¿ poci±g szczê¶cia rusza na szlak.
To tak, to tak, to tak, to tak.
A dok±d, a po co, a czemu tak gna?

Bo Duda da,Duda, da, Duda da, da

Posted by wroclove on 07-08-2015 08:40
#9

Ale dawno tu nic nie pisa³em:
Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo siê trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi ¿onê:
- Heniek, ile razy Ci mówi³am, ¿e mo¿esz wypiæ góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany m±¿:
- No masz, znowu mi siê pomyli³o

W zakonie siostra prze³o¿ona zbiera wszystkie zakonnice i mówi: Wczoraj sta³o siê co¶ strasznego... na naszym terenie znaleziono prezerwatywê!!!
Wszystkie: O mój bo¿e!
A jedna: Hihihi...
Prze³o¿ona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa by³a zu¿yta!!!
Wszystkie: O mój bo¿e!
A jedna: Hihihi...
Prze³o¿ona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa by³a pêkniêta!
Wszystkie: Hihihi...
A jedna: O mój bo¿e

A i jeszcze taki gospodarczo-rolniczy:
Do pracy przy hodowli zwierz±t zg³asza siê pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Mo¿e zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - ¿e rozumiem mowê zwierz±t.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chod¼my do krówek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodz± do krówek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedzia³a?
- ¯e daje 10 litrów mleka, a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chod¼my do ¶Zdrok.
Wchodz± do ¶Zdrok, a tu "Chrum, chrum!"
- A ta co powiedzia³a?
- Ze daje 5 prosi±t, a wy wpisujecie 3.
- O, ja pier... Chod¼my jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijaj± kozê a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie s³ucha - szybko mówi dyrektor - to by³o dawno i by³em wtedy pijany...

Posted by wroclove on 24-09-2015 20:09
#10

Quote

wroclove napisa³(a):

Ale dawno tu nic nie pisa³em:
Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo siê trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi ¿onê:
- Heniek, ile razy Ci mówi³am, ¿e mo¿esz wypiæ góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany m±¿:
- No masz, znowu mi siê pomyli³o

W zakonie siostra prze³o¿ona zbiera wszystkie zakonnice i mówi: Wczoraj sta³o siê co¶ strasznego... na naszym terenie znaleziono prezerwatywê!!!
Wszystkie: O mój bo¿e!
A jedna: Hihihi...
Prze³o¿ona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa by³a zu¿yta!!!
Wszystkie: O mój bo¿e!
A jedna: Hihihi...
Prze³o¿ona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa by³a pêkniêta!
Wszystkie: Hihihi...
A jedna: O mój bo¿e

A i jeszcze taki gospodarczo-rolniczy:
Do pracy przy hodowli zwierz±t zg³asza siê pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go co potrafi.
- Mo¿e zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - ¿e rozumiem mowê zwierz±t.
- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chod¼my do krówek, zobaczymy co pan potrafi.
Wchodz± do krówek a tu krasula "Muuuu!"
- Co ona powiedzia³a?
- ¯e daje 10 litrów mleka, a wy wpisujecie tylko 4.
- O kurde! Ale chod¼my do ¶Zdrok.
Wchodz± do ¶Zdrok, a tu "Chrum, chrum!"
- A ta co powiedzia³a?
- Ze daje 5 prosi±t, a wy wpisujecie 3.
- O, ja pier... Chod¼my jeszcze do baranów.
W drodze przez podwórko mijaj± kozê a ta "Meeeee!"
- Pan jej nie s³ucha - szybko mówi dyrektor - to by³o dawno i by³em wtedy pijany...


-Czy operacja siê uda³a Panie Doktorze?
-Oczywi¶cie! Jest pan od wczoraj 100% kobiet±!
-COO ale ja mia³em mieæ wyciêty wyrostek robaczkowy!
-No masz. Babie nigdy nie dogodzisz.

Rozmawiaj± dwa jab³ka:
-Ty te¿ czekasz a¿ ciê przetr±?
-No niestety mus to mus

Dwóch ¿o³nierzy w okopie:
-Jak tu trafi³e¶?
-Kawaler, lubiê wojnê, wiêc na ochotnika. A ty?
-¯onaty, lubiê spokój, wiêc na ochotnika.

Edited by Admin on 01-01-1970 00:00

Posted by Nero60 on 10-11-2015 17:56
#11

Oczekiwania kobiet wobec mê¿czyzn


1. Przystojny
2. Uroczy
3. Finansowo ustawiony
4. Uwa¿nie s³uchaj±cy
5. Bystry
6. Dobrze zbudowany
7. Gustownie ubrany
8. Obdarowuj±cy kosztownymi "drobiazgami"
9. Pe³ny zaskakuj±cych przemy¶leñ
10. Pomys³owy, romantyczny kochanek

LISTA POPRAWIONA (w wieku 40 lat)
1. Mi³y wygl±d (brak zakoli itp.)
2. Otwiera drzwi samochodu, przysuwa krzes³a
3. Ma do¶æ pieniêdzy na mi³e obiady
4. S³ucha wiêcej ni¿ mówi
5. ¦mieje siê z moich ¿artów
6. Nosi torby z zakupami
7. Ceni sta³y zwi±zek
8. Docenia dobry domowy posi³ek
9. Pamiêta o urodzinach i rocznicach
10. Romantyczny, upojny wieczór co najmniej raz w tygodniu

LISTA PONOWNIE POPRAWIONA (w wieku 50
lat)
1. Niezbyt brzydki (³ysa g³owa - OK)
2. Nie ruszy samochodem a¿ nie wsi±dê
3. Ciê¿ko pracuje - ale czasami zabierze na okazjonalny obiad
4. Kiwa g³ow± kiedy mówiê do niego
5. Czasami opowiada dowcipy, które ju¿ opowiada³
6. Jest w stanie poprzesuwaæ meble.
7. Brzuch nie wystaje spod t-shirt
8. Wie, ¿e nie kupuje siê szampana, który zamiast korka ma zakrêcany kapsel
9. Pamiêta o opuszczeniu deski w toalecie
10. Goli siê dok³adnie w czasie weekend

LISTA PONOWNIE POPRAWIONA (w wieku 60 lat)
1. Ufortyfikowane wie¿e w³osów w nosie i uszach utrzymuje w porz±dku
2. Nie beka i nie drapie siê publicznie
3. Nie po¿ycza pieniêdzy zbyt czêsto
4. Nie zasypia kiedy wietrzê sypialniê
5. Nie opowiada zbyt czêsto tego samego dowcipu
6. Jest w stanie dobrze wygnie¶æ swój kszta³t w tapczanie podczas weekendu
7. Potrafi dobraæ skarpetki do ubioru i nosi ¶wie¿± bieliznê
8. Docenia dobry obiad przed TV
9. Pamiêta twoje imiê - okazyjnie
10. Zazwyczaj goli siê na weekendy

LISTA PONOWNIE POPRAWIONA (w wieku 70 lat)
1. Nie straszy ma³ych dzieci
2. Pamiêta gdzie jest ³azienka
3. Nie ¿±da za du¿o pieniêdzy na utrzymanie
4. Chrapie lekko... ale tylko podczas snu
5. Pamiêta dlaczego siê ¶mia³
6. Gdy jest sam w domu, potrafi czasami sam wstaæ
7. Zwykle nosi jakie¶ ubrania
8. Lubi miêkkie jedzenie
9. Pamiêta gdzie zostawi³ swoje zêby
10. Pamiêta, ¿e to jest weekend

LISTA PONOWNIE POPRAWIONA (w wieku 80 lat)
1. Oddycha
2. Trafia do toalety

Edited by Admin on 01-01-1970 00:00

Posted by wroclove on 07-03-2016 20:40
#12

Oo tu jest w³a¶ciwy tematSmile
- Gdyby¶my przed baranem postawili wiadra z wod± i z alkoholem, to czego siê napije? - pyta prelegent usi³uj±cy ro¿nymi przyk³adami przekonaæ s³uchaczy, ¿e picie alkoholu jest szkodliwe.
- Wody! - odkrzykuj± s³uchacze.
- Tak! A dlaczego?!
- Bo baran!Grin

W Stanach najlepszemu superkomputerowi zadali pytanie:
- Ile bêdzie kosztowaæ butelka coli po trzeciej wojnie ¶wiatowej.
Po sze¶ciu miesi±cach nieprzerwanych obliczeñ dostali odpowied¼:
- Dwa z³ote i piêædziesi±t groszy.

W Rosji powsta³ projekt, ¿eby zmieniæ flagê z niebiesko-bia³o-czerwonej na czerwon±, jak za starych dobrych czasów.
Informacja rozesz³a siê b³yskawicznie.
Do Putina dzwoni telefon:
- Tu prezes The Coca-Cola Co. W zwi±zku z Waszymi planami, mamy dla pañstwa propozycjê. Je¿eli na waszej fladze umie¶cicie nasze logo, ca³emu waszemu rz±dowi fundujemy dwuletnie pensje.
- Ciekawa propozycja, przemy¶limy to i skontaktujemy siê z Wami.
Koñczy rozmowê, po czym dzwoni do Saszy:
- Sasza s³uchaj, kiedy dok³adnie koñczy siê nam umowa z Aquafresh?

Posted by Nero60 on 09-03-2016 18:06
#13

Twoja twarz ... wygl±da znajomo !!!!!!!!

Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze.
Stoje, sobie .... stoje... Nagle zauwa¿am przy drugiej kasie,
wpatrzon± we mnie i u¶miechaj±c± siê siê DO MNIE blondynê.
Ale jak± blondynê: mówie Wam Karaiby, s³oñce, pla¿a, Bacardi...!

Ostatnio ³adne dziewczyny siê do mnie tak u¶miecha³y, gdy przytaszczy³em
do akademika, na drugi dzieñ po imprezie, skrzynkê zimnego piwa.
Ale to by³o 10 lat temu...
Ta jednak u¶miecha³a siê do mnie przyja¼nie nawet bez piwa. Jaka¶ taka
znajoma mi siê przez chwilê wyda³a, ale nie mog³em sobie przypomnieæ
sk±d...
Pewnie podobna do jakiej¶ aktorki...

Powoli budzi³ siê we mnie g³êboko u¶piony instynkt ³owcy. Mieszanka
adrenaliny i testosteronu wype³nia³y mój organizm. To one kaza³y mi
bez zastanowienia zapytaæ:
- Przepraszam, czy my siê sk±d¶ nie znamy?
Wypad³o nawet nie¼le. Lala po³knê³a haczyk. Jej reakcja by³a szybka,
u¶miech bez zmian:

- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...

Mówi siê, ¿e ludzki umys³ potrafi w sytuacjach ekstremalnych
pracowaæ nie gorzej od komputera. Mój by³ w tej sekundzie w stanie
konkurowaæ z najlepszymi. Po chwili mia³em wydruk.
Zawsze u¿ywam gumek. Zdrada ma³¿eñska jest ju¿ sama w sobie
wydarzeniem szargaj±cym nerwy szanuj±cego siê mê¿czyzny. Po co j±
jeszcze dodatkowo komplikowaæ? Mój komputer pok³adowy przypomnia³
mi tylko trzy przypadki, które by³y odstêpstwem od tej zasady.

Kole¿anka z pracy, na szczê¶cie tak brzydka, tak ¿e sama jej twarz
by³a najlepszym zabezpieczeniem.
Kole¿anka ¿ony z pracy, na szczê¶cie po takim alkoholu, ¿e mi nie
do koñca ... tego...
Pozosta³a tylko jedna mo¿liwo¶æ. kiedy mog³em sobie "strzeliæ"
dzidziucha na boku. Nie omieszka³em podzieliæ siê t± radosn± nowin±
z matk± "mojego" nie¶lubnego dziecka...

"Ju¿ wiem: - Pani musi byæ t± stripteaserk±, któr± moi koledzy
zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty! Pamiêtam, ¿e za
niewielk± dodatkow± op³at± zgodzi³a siê pani wtedy robiæ TO ze mn±
na stole w jadalni, na oczach moich klaszcz±cych kolegów i tak siê
pani przy tym rozochoci³a, ¿e na koniec za darmo zrobi³a im pani
wszystkim po lodziku!!!"

Zaleg³a ca³kowita cisza. Nawet kasjerki przesta³y pracowaæ. Wszyscy
wpatrywali siê na przemian we mnie i w czerwieni±c± siê coraz
bardziej ¶licznotkê. Kiedy osiagnê³a kolor znany w krêgach
muzycznych jako "Deep Purple" wysycza³a przez ¶liczne usteczka:
- Pan siê myli! (Karaiby zastapila Arktyka.)
- Jestem wychowawczyni± pana syna w 2b..."

Posted by Nero60 on 21-03-2016 21:36
#14

Dawniej Panie ......

Dawniej wszystko by³o lepsze
Wystarczy siêgn±æ po wspomnienia
Dzi¶ muszê niestety stwierdziæ
¦wiat siê ku gorszemu zmienia

Dawniej na przyk³ad drukarze
Drukowali normalne litery
Dzi¶ wszystko drukuj± za ma³e
Po co to robi±, do cholery

Dawniej to by³y g³o¶niki
W radiu, czy telewizorze
Dzi¶ musisz robiæ ci±gle g³o¶niej
I to nie zawsze pomo¿e

Do tego jeszcze dzi¶ ludzie
O wiele ciszej rozmawiaj±
Jakby siê bali nieszczê¶nicy
¯e ich rozmowy pods³uchaj±

Dawniej np. kupi³e¶ spodnie
Piêædziesi±t dwa i pasowa³y
Dzi¶ piêædziesi±t sze¶æ za ciasne
Numeracje siê pozmienia³y

Dawniej i piwo by³o lepsze
Nockê przespa³e¶ bez siusiania
Dzi¶ takie to-to moczopêdne
¯e nie ma spania bez biegania

Na szczê¶cie w seksie po staremu
Doznania s± mo¿e nawet trwalsze
Choæ nie wszystko jest jednak jak dawniej
Bo dziewczyny s± jakby ciut starsze.

Posted by wroclove on 29-03-2016 19:29
#15

Quote

Nero60 napisa³(a):

Dawniej Panie ......

Dawniej wszystko by³o lepsze
Wystarczy siêgn±æ po wspomnienia
Dzi¶ muszê niestety stwierdziæ
¦wiat siê ku gorszemu zmienia

Dawniej na przyk³ad drukarze
Drukowali normalne litery
Dzi¶ wszystko drukuj± za ma³e
Po co to robi±, do cholery

Dawniej to by³y g³o¶niki
W radiu, czy telewizorze
Dzi¶ musisz robiæ ci±gle g³o¶niej
I to nie zawsze pomo¿e

Do tego jeszcze dzi¶ ludzie
O wiele ciszej rozmawiaj±
Jakby siê bali nieszczê¶nicy
¯e ich rozmowy pods³uchaj±

Dawniej np. kupi³e¶ spodnie
Piêædziesi±t dwa i pasowa³y
Dzi¶ piêædziesi±t sze¶æ za ciasne
Numeracje siê pozmienia³y

Dawniej i piwo by³o lepsze
Nockê przespa³e¶ bez siusiania
Dzi¶ takie to-to moczopêdne
¯e nie ma spania bez biegania

Na szczê¶cie w seksie po staremu
Doznania s± mo¿e nawet trwalsze
Choæ nie wszystko jest jednak jak dawniej
Bo dziewczyny s± jakby ciut starsze.

Hymm co¶ w tym jest, co¶ w tym jest tylko nie pamiêtam co....

M±¿ pok³óci³ siê z ¿on± przy ¶niadaniu.
Wstaj±c w¶ciek³y od sto³u powiedzia³:
- W ³ó¿ku te¿ jeste¶ do niczego - i wyszed³ do pracy.
Po jakim¶ czasie zrobi³o mu siê g³upio i dzwoni do domu, ¿eby przeprosiæ ¿onê.
¯ona d³ugo nie odbiera telefonu.
W koñcu jednak podnosi s³uchawkê.
- Czemu tak d³ugo nie odbiera³a¶? - pyta wkurzony.
- By³am w ³ó¿ku.
- Co robi³a¶ o tej porze w ³ó¿ku?
- Zasiêga³am niezale¿nej opinii.

¯ona do mê¿a:
- Kochanie, musimy zwolniæ naszego szofera.
- Ale¿ dlaczego? - pyta m±¿.
- Wyobra¼ sobie, ¿e dzisiaj o ma³o mnie nie zabi³!
- Zaraz zwolniæ... Dajmy mu drug± szansê.

S±siad z do³u do s±siada z góry:
- Ale¿ w nocy poszaleli¶cie z ¿on±. Ma³o mi ¿yrandol nie zlecia³.
- Panie s±siedzie, tak siê w³a¶nie rodz± plotki... Mnie w nocy nawet w domu nie by³o!