Quote
Grant napisa³(a):
Nadesz³a zima i to taka prawdziwa...
Zak³adaj±c, i¿ chcia³bym spróbowaæ spotkania w grupie morsów, jak siê na nie przygotowaæ. Pytam jako kompletny amator. Jako laik nie chcê za¶miecaæ forów tematycznych.
Mam pe³n± ¶wiadomo¶æ, ¿e s± tutaj morsy.
Dlatego oczekujê prostych porad.:)
W ¶lad za powiedzeniem
"lepiej pó¼niej ni¿ wcale" odpowiem
Grant na Twoje pytanie - mo¿e komu¶ te¿ siê przyda ta informacja.
W morsowaniu piêknym jest to, ¿e nie trzeba siê wcze¶niej do niego przygotowywaæ (mam na my¶li oblewanie siê zimn± wod± itp.).
Na morsowanie warto wzi±æ przynajmniej rêcznik ;)
Warto te¿ zabezpieczyæ:
-
nogi (buty do wody - mog± byæ neoprenowe lub jakiekolwiek inne buty, które nie szkoda namoczyæ),
-
rêce (rêkawice neoprenowe lub zwyk³e),
-
g³owê (czapka).
Czasami siê te¿ morsuje bez tych zabezpieczeñ :)
Dodatkowo mo¿na wzi±æ ze sob± ciep³± herbatê w termosie (ale to nie jest wymagane).
Przed wej¶ciem do wody, jeszcze bêd±c ubranym, trzeba siê rozgrzaæ za pomoc± æwiczeñ ruchowych, potem szybko siê rozbieramy, zak³adamy ewentualne zabezpieczenia wymienione wy¿ej i wchodzimy do wody. W trakcie wchodzenia warto: zwróciæ uwagê na oddech (by nie by³ p³ytki), nie hamowaæ emocje. W wodzie przebywamy tyle ile chcemy (na nikogo "nie patrzymy") we w³asnym tempie. Przewa¿nie siê nie moczy r±k i g³owy. Na pocz±tku lepiej byæ w wodzie trochê krócej ni¿ wydaje Ci siê, ¿e wytrzymasz, poniewa¿ po wyj¶ciu z wody musisz siê ubraæ o w³asnych si³ach ;)
No i podstawowa sprawa
Pod ¿adnym pozorem nie wolno morsowaæ:
1. samemu (w pojedynkê)
lub
2. je¿eli masz problemy z ci¶nieniem, kr±¿eniem, sercem.
A Tak w ogóle
Grant czy ju¿ morsowa³e¶?