Zapis przyj±³em ale nie wiem gdzie bêdê za rok ale je¿eli bêdê tutaj gdzie jestem to czemu nie :)

To ile dzieci by³o na wyprawie i w jakim wieku?
Nasz syn, dopiero jak prze¿y³ czwart± wiosnê zacz±³ spacerowaæ po górkach (o ile czeskie skalne miasta mo¿na tak nazwaæ). Wcze¶niej nie by³o szans-dos³ownie po kilku dziesiêciu metrach trzeba by³o dalej go nie¶æ.

A mo¿e rejs po Zamordajce? :)

Kurde, jacy wszyscy twardzi! To by³o tak ma³o? No có¿, siêgam poziomem najm³odszemu uczestnikowi wycieczki w takim razie.

Nawet wczoraj, w obawie przed niemo¿no¶ci± d¼wigania dzi¶ swojego cia³a, uda³am siê za rad± naszego medyka (sk±din±d doskona³ego organizatora wszelakich wycieczek ;) ) do sauny! Kaza³ rozgrzewaæ ¿eby potem nie bola³o wiêc to, ¿e dzi¶ boli odrobinkê ale chodziæ mogê znowu zawdziêczam jemu!

Najm³odszy pozdrowiony, mówi, ¿e i tak by³o "gupio" ale sam fakt, ¿e mówi o wycieczce jest najlepsz± referencj±. Co¶ tam w tej niewielkiej g³ówce pozostanie na przysz³o¶æ.

I skoro zapraszasz na kolejne wyprawy to ja ju¿ jestem na listach uczestników!

Z przyjemno¶ci± do³±czam siê do pozytywnych opinii naszej wycieczki. Wyjazd by³ bardziej rekreacyjny ni¿ turystyczny ;) ale bardzo udany.
Dziêkujê Wam wszystkim za mi³e towarzystwo:) Szczególne podziêkowania dla pomys³odawcy wroc³aw80 oby wiêcej podobnych urodzi³o siê w Twoje g³owie.
maRuda pozdrów odemnie najm³odszego uczestnika wyprawy:)

Serdecznie zapraszamy innych do udzia³u w kolejnych wyprawach.

Max37 ja ju¿ zapisujê siê na rejs do Zamordeje!:D

I ja dorzucê swoje 3 grosze... Dziêki wszystkim za towarzystwo, za rewelacyjnie spêdzony czas, wymêczy³em siê, przepoci³em przez 3 warstwy ubrañ, ale tak psychicznie wypocz±³em, ¿e nic tego nie opisze.

Chcia³bym tam zostaæ d³u¿ej, nastêpny wypad my¶lê, ¿e siê lepiej przygotujê technicznie, co by nie marzn±æ itp.. :)
pó¼niej zamieszczê kilka zdjêæ mojego autorstwa, co¶my tam widzieli itp... ;)
mi³ego wieczorku :D

Teraz ja wrzucê do ogródka kamyk dotycz±cy wyjazdu :-)
Dziêkujê wszystkim za wspólny wspólny wypad. Dziêki Wam uda³o siê doprowadziæ wyjazd do skutku i spêdziæ 2 dni na szlakach w Karkonoszach oraz noc w schronisku Hala Szrenicka.
Mieli¶my okazjê podziwiaæ Polsk± jesieñ w górach, wspólnie po¶miaæ siê, po¿artowaæ.
Nasz pobyt urozmaici³a pogoda ( mg³a, deszcz, ¶nieg, wiatr, s³oñce) opcja FULL!!! Obiad podawany na wysoko¶ci ponad 1000 m n.p.m smakuje wy¶mienicie, kanapki i batony na szlaku dodawa³y nam energii na kolejne metry.

Wspomnieniem wycieczki bêd± zdjêcia robione przez 3 Naszych paparazzi!

Innych niezdecydowanych zapraszam na kolejne imprezy, wyjazdy które bêd± organizowane.

Skoro nie uda³o siê zrealizowaæ za³o¿onego planu, kiedy robicie replay? Jesieñ to najpiêkniejszy czas na spacerki po górkach (pod warunkiem, ¿e trafi siê na super pogodê).

GRATULUJÊ WAM UDANEGO WYPADU!!!!!!!!

Cieszymy siê, ¿e wypad podoba³ siê moim przedmówcom, wyprawa to za du¿o powiedziane. Mo¿e z punktu widzenia najm³odszego uczestnika wyjazdu by³oby to trafne stwierdzenie - na trasie poradzi³ sobie znakomicie. Tak¿e ¿yczymy powodzenia w nastêpnych wyjazdach, które jak s³usznie zauwa¿yli¶cie nawet i na jeden dzieñ maj± sens! Podpisujê siê pod tym obiema rêkami :)

Co do ¶niegu, kolega max37 mocno przesadzi³, trochê tam popada³o (z deszczem), przez co niestety musieli¶my ewakuowaæ siê na dó³ poniewa¿ wêdrówka w przy zacinaj±cym deszczu to marna przyjemno¶æ.

Je¶li do czego¶ mia³bym uwagi to do pogody. W s³oneczny czy bezchmurny dzieñ widoki i sama przyjemno¶æ
³a¿enia po górach to niesamowita frajda, nawet w tak niewysokich górach jak Karkonosze.
Pozosta³ lekki niedosyt bo "za³o¿ony" plan zosta³ w niewielkim stopniu zrealizowany...ale dobre i tyle.

Warto tak oderwaæ siê od codzienno¶ci, zostawiæ na chwilê wszystkie problemy. Mo¿e i czasami by³o ciê¿ko ale to w³a¶nie w górach lubiê, najpierw wysi³ek i pot a potem ta satysfakcja, ¿e siê da³o radê.

¦wietne widoki, znakomite towarzystwo, s³owem bardzo udany wypad.

Dziêkujê równie¿ organizatorom za przygotowanie wycieczki, zorganizowanie noclegu, przygotowanie trasy. Panowie to dziêki wam mog³em sobie pojechaæ bez martwienia siê którêdy pój¶æ i gdzie spaæ, a mog³em siê po prostu zrelaksowaæ.

I ja meldujê siê po powrocie :)

Wam te¿ tak ciê¿ko wróciæ do codzienno¶ci po takich wypadach??? Ja jaka¶ taka przybita jestem. Jednak wypady, choæby jednodniowe maj± swój sens - wybrali¶my siê do innego ¶wiata, uciekli¶my od wszystkiego co tu mamy a powrót niektórych cieszy, innych martwi.
Mnie odrobinê smuci jednak bo to koniec lata - co dobitnie udowodni³ mi tak bliski kontakt z przyrod±. Nawet ochota dzieñ w dzieñ na tabliczkê czekolady nie uzmys³awia, ¿e jesieñ zawita³a na dobre!

Wypad WY¦MIENITY! Choæ podej¶cie do¶æ d³ugie, nie tylko ze wzglêdu na dzieci ale i ciê¿kie baga¿e to samo bycie w chmurach oraz obcowanie z natur± i nasycanie siê widokami wynagradza ka¿d± kropelkê potu!

Nie wiem czy jest sens opisywaæ jak szli¶my co widzieli¶my - to na zdjêciach. Najwa¿niejsze, ¿e dobrze siê ze sob± czuli¶my, u¶miali¶my siê (ja nawet pop³aka³am) a ka¿dy wyniesie z tej wyprawy co¶ dla siebie.

Ja jak zwykle ogólnikami i swoimi odczuciami piszê. Tak mam i koniec.

W ka¿dym razie Z WAMI WSZÊDZIE!

Jeste¶my! D³ugo planowana wyprawa dobieg³a niestety koñca. Wszyscy ¿yj± choæ nie oby³o siê bez incydentów, które na szczê¶cie zakoñczy³y siê niegro¼nie :P.
W sobotê powita³o nas piêkne s³oñce, które nadawa³o b³ysku jesiennym barwom w jakie pomalowane s± teraz góry. Od razu ochoczo zabrali¶my siê do marszu i choæ by³a obawa ¿e m³odzie¿ nie nad±¿y za starsz± czê¶ci± grupy to te obawy okaza³y siê bezpodstawne. Wszyscy równo i miarowo, metr po metrze, minuta po minucie piêli¶my siê wy¿ej i wy¿ej. Na zegarek nikt nie patrzy³ bo i po co jak czasu mieli¶my sporo.

Móg³bym tak pisaæ i pisaæ ale nie bêdê odbiera³ palmy pierwszeñstwa tym co wiedz± gdzie byli¶my i co widzieli¶my :). Wkrótce Turysta i wroc³aw80 zapewne napiszê bardziej szczegó³ow± relacjê.

Ja natomiast pragnê z³o¿yæ szczere i gor±ce podziêkowania dla organizatorów (wroclaw80 i Turysta) za wk³ad i zaanga¿owanie, za do¶wiadczenie, za profesjonalne przygotowanie trasy. Mimo ci¶nienia przed wypraw± wszystko uda³o siê wy¶mienicie. Nie wiem jak oni to zrobili, gdzie dzwonili, do jakich drzwi pukali ale uda³o im siê za³atwiæ nam nawet PIERWSZY ¦NIEG! Brawo Panowie!

Zamordaje dok³adnie :). Je¿eli siê uda jako¶ zgadaæ to w przysz³ym roku bêdê robi³ zapewne rejsik wiêc mo¿na zawitaæ tam.



Piêknie dziêkujê.

Max37, tu masz "pogl±dowe" zdjêcie co to jest/s± ¦nie¿ne Kot³y.
Zdjêcie zrobione ze szlaku obok ¦nie¿nych Stawów /¶cie¿ka nad reglami/, bardzo widokowa i ciekawa trasa. Kto by³ zapewne siê ze mn± zgodzi.

Do tych nazw trzeba mieæ £ebski £eb. Nazwa Zamordajach mi siê podoba:)

WOW! Ju¿ Wam zazdroszczê :), achhh góry! Super sprawa. Mam nadziejê, ¿e we¼miecie ze sob± aparacik i nie omieszkacie po powrocie pochwaliæ siê fotkami z Waszego wypadu. ¯yczê spokojnego weekendowania/wêdrowania i zdobywania szlaków :). Na szczycie obowi±zkowe pifkooo.

zupe³nie nie wiem co Wy do mnie mówicie, ¦nie¿ne Kot³y, Krucze Ska³y, £abski Szczyt hmm. Pewnie jak bym mówi³ o Guziance, Zamordajach, Wierzbie, Kuli czy Rydzewie to te¿ wiêkszo¶æ mia³aby poczucie ¿e nie ¿yje na tym ¶wiecie zbyt d³ugo :). No ale tak ju¿ jest ¿e znamy to gdzie bywamy. Ot m±dro¶æ co?

Wracaj±c do logistyki. Dziêkujê organizatorom za wyczerpuj±ce opisy trasy :D.
Jak wspomina³em zosta³em w dwie osoby, a autach ju¿ komplet czy s± gdzie¶ dwa miejsca wolne? Chyba ¿e kto¶ nowy chce do³±czyæ to dopakujemy auto.

Jeszcze mam te szlaki ¶wie¿o w pamiêci, wiêc dobrze prawisz Turysta ¿ó³tym szlakiem ominiecie kasy Karkonoskiego(swoj± drog± ceny za wejscie do Parku uwa¿am za wygórowane)za to polecam bardzo wejscie do W±wozu Kamieñczyka i Kamieñczyk widoki ³a³.Bilety do Parku i na Kamieñczyk kosztuj± tyle samo 5z³.normalny i 2.5z³ ulgowy.Do Kamieñczyka ze Szrenicy prowadzi czerwony szlak i macie jeszcze przed sam± Szklarsk± Krucze Ska³y. Ciep³e kurtki to konieczno¶æ. My byli¶my w ciep³y s³oneczny weekend a na górze pizga³o ¿e ho ho wiêc ku przestrodze mówiê.Id±c ¿ó³ytm na górê macie Biedronkê po drodze wiêc mo¿ecie siê doprowiantowaæ w to i owo;) Ju¿ wam zazdroszczê bo przez protesty mniej aktywnej czê¶ci wyprawy nie byli¶my na Snie¿nych Kot³ach:@

Je¶li mówimy o trasie mamy te¿ wariant omijaj±cy kasy Karkonoskiego Parku Narodowego (tras± przedstawion± przez pomys³odawcê wypadu mo¿emy wracaæ w niedzielê). Kierujemy siê jak dobrze pamiêtam ¿ó³tym szlakiem na schronisko pod £abskim Szczytem. Stamt±d mo¿na kosówkami (zielony szlak) przez Trzy ¦winki lub dalej ¿ó³tym do CRTV ¦nie¿ne Kot³y i podobnie grzbietem do schroniska na Hali Szrenickiej. Do schroniska pod £abskim jest ok 2h je¶li dalej pójdziemy kosówkami jaka¶ godzinka z ma³ym "hakiem" do Hali, je¶li przez ¦nie¿ne Kot³y jakie¶ 2h z "hakiem". Tak to wygl±da w skrócie.

PS
Ta informacja specjalnie dla maxa37, który domaga³ siê rozpisania trasy z podzia³em na kolory, popas na odpoczynek i posi³ek :)

Wroc³aw80 nikt nie mówi ze to Twoja z³a wola ale (jak dla mnie) za bardzo lajtowo podchodzisz do tematu jako pomys³odawca. Rzuciæ temat i czekaæ a¿ siê to JAKO¦ pouk³ada jest do¶æ ryzykowne. No ale mo¿e siê czepiam :)

Turysta dziêki za rezerwacjê. Ja bêdê w liczbie dwóch a nie trzech jak planowa³em. ¯adnego znajomego nie uda³o mi siê przekonaæ, mo¿e jeszcze co¶ jutro wskóram.

Godzina 8 na BP pasuje, jak zwykle pewnie wezmê nie to co potrzeba ale co siê dziwiæ jak pakowanie u mnie zostaje zawsze na koniec :).