¯ona wsta³a rano z ³ó¿ka, rozebra³a siê do naga i stanê³a przed wielkim lustrem w przedpokoju.
Zobaczy³a obwis³y brzuch, oklapniête po¶ladki, piersi do pasa, a kiedy zbli¿y³a do lustra twarz, ujrza³a zmarszczki i wory pod oczami.
Za³o¿y³a szlafrok, spojrza³a na ¶pi±cego mê¿a i mruknê³a do siebie: "Dobrze mu tak, skurwielowi!"
Dobrze jest znaæ jêzyki obce.
Oto krótki kurs. Na pocz±tek jêzyk ¶l±ski.
Dla u³atwienia w wersji rymowanej.
A dalej jêzyk angielski.
Pozdrawiam.
JU¯ MOM NOWO WYLICZANKA,
¦LONSKI KRUPNIOK TO KASZANKA.
POLSKO BABKA TO JEST ZISTA,
PIWA SKRZYNKA TO JEST KISTA,
¦LONSKI FATER TO JEST TATA,
WASZ POMIDOR TO TOMATA.
WY MÓWICIE MY GODOMY,
U WAS BABCIE U NAS OMY.
Z W£OSÓW SPINKA U NOS SZPANGA,
ZWYKLE TRZEPAK TO KLOPSZTANGA.
TAM POCIAGI U NOS CUGI,
GARNITURY TO ANCUGI.
FILI¯ANKA TO JEST SZOLKA,
PANI Z POLSKI TO GOROLKA.
ROWEROWY £AÑCUCH TO JE KETA,
A FUZEKLA TO SKARPETA.
NA LANDRYNKI GODOM SZKLOKI,
Z OWSA PLACKI - HAWERFLOKI.
POLSKI JÓZEF TO JEST ZEFEL,
ZA TO GUZIK TO JEST KNEFEL.
TAM SIÊ GRZEJE TU HAJCUJE,
JAK SIÊ ¦PIESZY TO PILUJE.
TAM TABLICA TU TABULA,
A PIERWIOSNEK TO PRYMULA.
BY UPIÊKSZYÆ - POMALUJE,
BY UGRYFNIÆ - POSZTRAJHUJA.
TAM ZAS£ONY A TU SZTORY,
JAK MOM KRANKOL- JESTEM CHORY.
NA PÓ£ LITRA GODOM HALBA,
ZA¦ WERANDA TO JEST LAUBA.
JAK OSZCZÊDZAM TO SZPORUJA,
JAK CHCÊ WIETRZYÆ TO LUFTUJA.
DOWO POZÓR - JEST OSTRO¯NA,
FUZBAL TO JEST PI£KA NO¯NA.
PODUSZECZKA TO ZAG£OWEK,
A PRZIKOPKA TO JEST ROWEK.
TAM WALIZKA A TU KOFER,
A KIEROWCA TO JEST SZOFER.
AWANTURA - U NOS HAJA,
TAM JEST GRUPA A TU ZGRAJA.
W SZAFIE WIESZAK - W SZRANKU BIGIEL,
U WAS WIADRO A TU KIBEL.
MAMLAS - TO NIEZDARA,
A PLEBANIA TO JEST FARA.
SOK Z KAPUSTY TO JEST KWASKA,
A FARTUSZEK TO ZOPASKA.
U NOS LYJTY, U WAS LANIE,
WASZE K£UCIE, NASZE ¯GANIE.
PANNA Z DZIECKIEM TO ZOWITKA,
KROMKA CHLEBA U NOS SZNITKA.
A MOTYLE -SZMATERLOKI,
£Y¯WY Z KORBK¡ TO KURBLOKI.
DU¯O MÓWIÆ TO FANDZOLIÆ,
LEKCEWA¯YÆ- U NOS SMOLIÆ.
W£ÓCZYÆ SIÊ TO ZNACZY SMYKAÆ,
U WAS MODLIÆ U NOS RZYKAÆ.
SCHACHARZONY TO ZEPSUTY,
TU SZCZEWIKI A TAM BUTY.
SEBLYC SIE TO JEST ROZBIERAÆ,
ROZTOPIYRZAÆ TO ROZPIERAÆ.
U WAS KATAR U NOS RYMA,
DENATURAT TO JEST BRYNA.
TU WYKLUPAÆ TAM WYTRZEPAÆ,
U WAS RZUCAÆ, U NOS CIEPAÆ.
I¦Æ NA RANDKÊ TO ZOLYCIÆ,
U WAS Z£APAÆ U NOS CHYCIÆ.
U WAS RURA U NAS RU£A,
A PIEKARNIK TO BRATRU£A.
TU ZMARASIÆ TAM ZABRUDZIÆ,
TAM SPROWADZIÆ A TU SKLUDZIÆ.
CIEPAÆ MACHY - STROIÆ MINY.
TAM OBIERKI - £OSZKRABINY.
GRYSIK TO JEST MANNA KASZA,
ZAMIAST WUSZTU JEST KIE£BASA.
POWÓZ KONNY TO JEST FURA
A NAPISO£ TO SZYMURA
Obczyzna Ojczyzna
M±drze gada, czy te¿ plecie,
ma swój jêzyk Polak przecie!
To¶my ju¿ Rejowi d³u¿ni,
¿e od gêsi nas odró¿ni³.
Rzeczypospolitej si³a
w jej jêzyku równie¿ tkwi³a...
Dzi¶ kruszeje ta potêga,
dzi¶ z angielska Polak gêga...
Pierwszy przyk³ad tezy tej:
zamiast dobrze jest okej!
Dalej i¶æ ¶ladami tymi,
to nie twarz dzi¶ masz a imid¿...
Co jest w stanie nas roztkliwiæ ?
Nie ¿yciorys czyj¶, lecz siwi!
Gdzie by¶ chcia³ byæ w ¿yciu, ch³opie?
Nie na czubku, lecz na topie...
Tak Polaku gadaj wszêdy!
Bêdziesz modny... znaczytrendy
i w tym trendzie ci±gle trwaj,
nie mów ¿egnam, mów "baj-baj"!
Gdy Ci nietakt wyjdzie spory,
nie przepraszaj! Powiedz:Sorry!
A gdy elit chcesz byæ bli¿ej,
to nie "Jezu" mów, lecz D¿izes...
Kiedy szczê¶cia zr±b ulepisz,
powiedz wszystkim, ¿e¶ jest hepi!
A co ci±gnie ciê na ksiuty?
Nie uroda ich, lecz bjuty!
Dobry Bo¿e, trap siê trap...
Dzi¶ nie knajpa ju¿, lecz pab!
No, przyk³adów dosyæ, zatem
trzeba skoñczyæ postulatem,
bo gdy jêzyk rani uszy,
to jest o co kopie kruszyæ!
wiêc wspó³cze¶ni poloni¶ci
walczcie o to, niech siê zi¶ci:
¯eby wbrew tendencjom modnym
polski znów by³ siebie godny!
Pazurami ! Wet za wet !
Bo do d... bêdzie wnet...